Opowieści z meekhańskiego pogranicza.
Wschód – Zachód

WSCHÓD. Strzała i wiatr


I będziesz murem

Najlepsze, jakie można kupić

Koło o ośmiu szprychach

Oto nasza zasługa


ZACHÓD. Sztylet i morze


Światło na klindze miecza

Sakiewka pełna węży

Objęcia miasta

Rzeka wspomnień

WSCHÓD. Strzała i wiatr

I będziesz murem

Lithrew, miejscowość położona na granicy Imperium z terenami Se-kohlandczyków, wrze od niepokojących wieści o Jeźdźcach Burzy, zwanych też Błyskawicami. Elitarna se-kohlandzka jazda niebezpiecznie zbliżyła się do granicy Imperium. Zbrojni stacjonujący w Lithrew spotykają się na zebraniu w miejscowym zajeździe. Zgromadzenie przerywa tajemniczy przybysz, przedstawiający się jako Aredon-hea-Cyren, kapłan Laal Szarowłosej w randze Łowczego. Uspokaja zebranych, ogłaszając, że Jeźdźcy Burzy pomagają świątyni Laal w schwytaniu grasujących przy granicy Pomiotników – czarowników korzystających z mrocznej, nieaspektowanej magii. Powołując się na autorytet świątyni, Aredon rozkazuje wolnym czaardanom – kompaniom zbrojnych jeźdźców – by przyłączyli się do polowania na wyklętych magów. Jednym z oddziałów powołanych do służby jest czaardan pod wodzą legendarnego meekhańskiego generała w stanie spoczynku – Genno Laskolnyka. Informacje zebrane przez Łowczego mówią, że Pomiotnicy przebywają na terenie Uroczyska, czyli miejsca, z którego emanuje nieznana, śmiertelnie niebezpieczna magia. Plan bitwy zakłada, że czaardany udają się za Uroczysko, a Błyskawice uderzą na nie i wypędzą stamtąd Pomiotników wprost pod szable wolnych jeźdźców. W czasie oczekiwania na atak kapłan interesuje się Kailean, jedną z dziewczyn z czaardanu Laskolnyka. Dzielą się opowieściami o swoim życiu. Kailean wyznaje, że po tym jak jej bliscy zostali zabici przez banitów, przygarnęła ją rodzina z ludu Verdanno. Nauczyli ją wszystkiego. O świcie najemnicy dowiadują się, że Lithrew zostało zaatakowane przez Błyskawice, a Aredon znikł. Czaardany rzucają się w niemal samobójczą misję ocalenia miasteczka, cwałując przez Uroczysko pełne potworów. W Lithrew Kailean i jej towarzyszka, Daghena, odkrywają, że Pomiotnicy wyprowadzili w pole zarówno czaardany, jak i Błyskawice. Pierwszych przekonali do opuszczenia miasta, a drugich – do ataku na nie. Kailean odnajduje Aredona, który sam okazuje się Pomiotnikiem, wypaczonym przez mroczną magię. Łowczy Laal wyznaje, że interesował się nią ze względu na jej talent wiązania dusz. Ścierają się w pojedynku. Kailean korzystając ze swojej magicznej umiejętności, przyzywa ducha swojego psa, Berdetha.

Najlepsze, jakie można kupić

Wschodnia granica Imperium robi się niespokojna. Manewry wojsk, jak i ich skala, zwiastują wojnę. Aberlen-gon-Sawe, generał Siódmego Pułku „Zielone Gardła”, zaprasza ludzi Genno Laskolnyka na wspólne ćwiczenia, w czasie których czaardan stosując niekonwencjonalne metody, trzykrotnie wyprowadza w pole oddział zawodowej kawalerii Imperium. Kroplą, która przepełnia czarę goryczy, jest wyścig przegrany przez żołnierzy, po którym dotknięty niepowodzeniami gon-Sawe, wyrzuca czaardan ze swojej stanicy. Kailean jest oburzona zachowaniem wojskowych. W drodze do Lithrew, Laskolnyk zarządza postój i wyjaśnia, że sytuacja w stanicy to jedynie przedstawienie, mające zmylić se-kohlandzkich szpiegów. Na granicy jest niespokojnie, bowiem Yawenyr, przywódca koczowniczego imperium, zwany Ojcem Wojny, jest umierający, a jego zastępcy, Synowie Wojny, już zaczęli walkę o władzę. Laskolnyk podejrzewa, że w okolicy ukrywa się kilka oddziałów Jeźdźców Burzy i trzech Źrebiarzy – potężnych se-kohlandzkich szamanów, którzy mają za zadanie zaatakować jednego z nich. Laskolnyk przedstawia swoim ludziom plan, w którym to on ma być przynętą. Ma sprowokować Błyskawice do wyjścia z kryjówki, gdyż pokusa schwytania lub zabicia Genno Laskolnyka, człowieka, który pokonał samego Ojca Wojny, będzie nieodparta. Plan zadziałał i rozpoczyna się morderczy pościg, w którym z jednej strony bierze udział oddział Błyskawic, wspomagany przez czary szamanów, a z drugiej – czaardan dosiadający koni dobranych przez samego Laskolnyka. Po serii starć i rozpaczliwych ucieczek meekhański oddział wciąga ścigających w zasadzkę urządzoną przez Siódmy Pułk Kawalerii. Błyskawice zostają zdziesiątkowane, a Źrebiarze zabici.

Koło o ośmiu szprychach

Kailean odwiedza swoją drugą rodzinę. Należą oni do ludu Verdanno, zwanego również Wozakami, nietypowego koczowniczego narodu, który z przyczyn religijnych nie dosiada koni. Ich taktyka wojenna przez stulecia opierała się na taborach wspieranych przez piechotę i rydwany, lecz z chwilą gdy wszystkie plemiona Wielkich Stepów zostały zjednoczone przez se-kohlandzkiego Ojca Wojny, Verdanno zostali podbici i siłą wcieleni do rodzącego się koczowniczego państwa. Tuż po klęsce Yawenyra w wojnie z Meekhanem podnieśli bunt, lecz ponownie zostali pokonani. Ich niedobitki wyruszyły w stronę Imperium Meekhańskiego, które za namową Genno Laskolnyka przyjęło ich, lecz nakazało osiedlić się na stałe w wybranych miejscach. Wozacy słyną z umiejętności rzemieślniczych, a And’ewers, przybrany wuj Kailean, jest uznanym w całej okolicy kowalem i rymarzem. Kailean jest wśród Wozaków szczęśliwa, jednak czuje napięcie między swoimi bliskimi. Okazuje się, że powodem jest przybycie najstarszego syna, Der’eko. Pierworodny wrócił z Mandellen, dużej wozackiej osady, gdzie ma własną kuźnię. Nie dogaduje się z ojcem oraz jednym z braci, Eso’barem. Der’eko przejawia wolnościowe sentymenty oraz ma pretensje wobec Imperium, które „zniewoliło” jego lud. Wielu młodych Wozaków podziela jego zdanie. Eso’bar, który ubiera się i zachowuje jak obywatel Meekhanu, uważa to za idealistyczne i niebezpieczne podejście. And’ewersa odwiedza generał Genno Laskolnyk. Der’eko i Kailean postanawiają podsłuchać mężczyzn. Laskolnyk mówi, że Szczury oraz Imperialna Armia mają solidne podstawy sądzić, że Verdanno szykują się do wojny z Se-kohlandczykami i ostrzega And’ewersa, że Imperium na to nie pozwoli. Nie zamierza udzielić pomocy, a w razie potrzeby skonfiskuje Wozakom ich ukochane konie. And’ewers z trudem udaje, że niczego nie wie. Wątpliwości rozwiewa Der’eko, który przerywa rozmowę. Pierworodny And’ewersa okazuje się jednym z dowódców oddziałów w Obozie Mandellen, gdzie wozacka młodzież mobilizuje siły. Po tym jak na pograniczu pojawiły się plotki o umierającym Ojcu Wojny, młodzi Wozacy pragną odzyskać ziemie swoich przodków. Kłótnię przerywa przybycie pięciu zbrojnych w ekwipunku imperialnej kawalerii. Żądają wydania Laskolnyka. Generał stawia opór. Zbrojni strzelają do Der’eka, raniąc go w udo. Wywiązuje się walka, w której wyniku ginie czterech zbrojnych oraz żona And’ewersa, a przybrana ciotka Kailean. Ostatni ze zbrojnych próbuje uciec. Zostaje schwytany przez Der’eko, który łamiąc święty zwyczaj Verdanno, wsiada na konia w pogoni za uciekinierem. And’ewers oraz Laskolnyk torturują więźnia, aby wydobyć z niego zeznania, po czym go zabijają. Kailean, pogrążona w żałobie po śmierci ukochanej ciotki, prosi generała o informacje, kto jest odpowiedzialny za atak. Laskolnyk nie może jednak dziewczynie niczego zdradzić. W zamian przysięga jej – jako Meekhance i wychowance Verdanno – że wspomoże Wozaków w próbie odzyskania ich ojczyzny, Wyżyny Lytherańskiej, znajdując im bezpieczniejszą drogę.

Oto nasza zasługa

Verdanno wyruszają na wojnę prowadzeni przez członków oficjalnie rozwiązanego czaardanu Laskolnyka. W najdłuższą zimową noc na stepach Laskolnyk odprawił obrzęd zwany Otwarciem. To spowiedź przed towarzyszami, w której płomień jest gwarantem prawdomówności. Dzięki temu Kailean odkryła, że nie jest w oddziale jedyną osobą władającą nieaspektowaną mocą. Sam czaardan okazał się zbieraniną ludzi o niezwykłych umiejętnościach: Daghena to plemienna czarownica, Lea ma talent do „słuchania” ziemi i wieszczenia, Janne potrafi przejąć kontrolę nad ptakami, a Kocimiętka jest Dwukształtnym, który zamienia się ciałem z lwem. Na końcu sam Laskolnyk wyjawia swój sekret. Jest Mówcą Koni, umiejącym porozumiewać się z tymi zwierzętami. Przyznaje, że nieaspektowane moce kandydatów były jednym z kryteriów przyjęcia do jego czaardanu, gdyż Wywiad Wewnętrzny – Szczurza Nora napotkała na wielkie problemy z używaniem akceptowanej w Imperium magii w swoich działaniach, poprosiła go więc o zebranie grupy specjalnie uzdolnionych zabijaków, która poradzi sobie tam, gdzie zawodzą meekhańscy czarodzieje. Niestety to, że Genno Laskolnyk jest głęboko zaangażowany w działania imperialnego Wywiadu Wewnętrznego, przyczyniło się do śmierci ukochanej ciotki Kailean, gdyż po śmierci Drugiego Ogara rywalizacja między wywiadami przekształciła się w wojnę. Porywacze, którzy napadli na rodzinę Wozaków w celu uprowadzenia Laskolnyka, zostali wysłani właśnie przez Ogary. Aby ochronić życie i zdrowie swoich ludzi, Genno Laskolnyk decyduje się na oficjalne rozwiązanie czaardanu. Napotyka jednak opór ze strony jego członków, którzy odmawiają podporządkowania się tej decyzji i związują na powrót czaardan, używając słów improwizowanej przysięgi. Genno Laskolnyk angażuje się w wyprawę wojenną Wozaków, znajdując im bezpośrednią drogę do ojczyzny – przez Olekady, góry oddzielające Wyżynę Lytherańską od Imperium. Na wiosnę kilku członków czaardanu zostaje tam wysłanych, by sprawdzić szlak dla wozów. Kailean wraz z towarzyszami mają dotrzeć w okolice twierdzy Kehloren. Podczas wyprawy natrafiają niespodziewanie na wieżę strażniczą, której załoga znikła, a jedyny ocalały wartownik został okaleczony. Sugeruje to, że w górach dzieją się dziwne i złowrogie rzeczy. Próbując uspokoić miotającego się w szaleństwie rannego mężczyznę, towarzysze zostają otoczeni przez oddział Górskiej Straży, którym dowodzi rudowłosy porucznik. Górska Straż towarzyszy czaardanowi w drodze do zamku, gdyż w okolicach giną patrole. Tam z czaardanem nawiązuje kontakt Szczur Ekkenhard, powołując się na znajomość z Laskolnykiem. Wysyła na misję Daghenę i Kailean, które udając wozacką księżniczkę i jej damę do towarzystwa, mają zbadać sprawę na dworze hrabiego Cywrasa-der-Malega.

ZACHÓD. Sztylet i morze

Światło na klindze miecza

W portowym mieście Ponkee-Laa doszło do kradzieży relikwii – olbrzymiego miecza, którym niegdyś władać miał bóg Reagwyr, Pan Bitew. Artefakt ma cudowny dar uzdrawiania wiernych. Świątynia Reagwyra nie cofnie się przed niczym, by odzyskać zgubę. Zdesperowani kapłani postanawiają zaangażować w poszukiwania, członków lokalnej gildii złodziei, zarządzanej przez przestępczą Ligę Czapki. Jednym z nich jest młody złodziej, Altsin Awendeh. Udaje się on do Świątyni, by zbadać w jaki sposób włamywaczom udało się niepostrzeżenie wynieść ogromnych rozmiarów oręż. Na miejscu spotyka drugiego włamywacza, seehijską dziewczynę z odległej wyspy Amonerii. Seehijka twierdzi, że posiada miecz i odda go. Warunkiem jest pomoc w przedostaniu się do świątynnych lochów. Oboje podsłuchują rozmowę trójki kapłanów przyznających, że skradziona relikwia to kopia, a prawdziwy miecz jest wciąż na swoim miejscu. Złodziej niechętnie przystaje na propozycję dziewczyny. Wie, że sprawa coraz bardziej się komplikuje i zwłoka działa na niekorzyść gildii. Najgłębsze podziemia świątyni skrywają imponujących rozmiarów miecz boga. Altsin, kierowany ciekawością, dotyka klingi. Rani się w dłoń. Okazuje się, że oręż jest narzędziem kaźni, a obecnie ofiarą jest matka towarzyszki Altsina. Miecz pożera dusze katowanych, dzięki czemu relikwia dokonuje cudów. Kobieta prosi o szybką śmierć. Widząc, że Aonel, młodsza z Seehijek, nie jest w stanie zabić matki, Altsin oferuje wziąć to brzemię na swoje barki i otruć starszą z kobiet. Ofiara kapłanów odwdzięcza się radą – by zagoić ranę, Altsin musi dotknąć rękojeści miecza. Po wszystkim Altsin i Aonel zastawiają na kapłanów pułapkę, mszcząc się za śmierć matki dziewczyny.

Sakiewka pełna węży

Sanwes, przyjaciel Altsina, prosi go o przysługę. Ma nią być dostarczenie pewnych kompromitujących dokumentów do dzielnicy zamieszkanej przez arystokratów. Gdy docierają na miejsce, będące posiadłością hrabiego Terleacha, włamywacze wpadają w pułapkę. Sanwes ginie z rąk blondwłosego szermierza, a Altsin, raniony rykoszetem zatrutego bełtu, wpada do rzeki. Znaleziony przez ludzi swojego przełożonego, Cetrona, dochodzi do siebie w lokum szefa. Cetron kategorycznie zabrania Altsinowi powrotu do dzielnicy bogaczy, tłumacząc, że obaj wplątali się w gry możnych, a Sanwes został wrobiony w zamach na hrabiego. Chłopak postanawia jednak pomścić druha. Odwiedza baronową Darwenię Lewender, kochankę Sanwesa. Oboje planują zemstę na zabójcy, baronie Ewennecie-sek-Gresie. Młody szlachcic jest ulubieńcem miejskiej arystokracji, a obecnie zabiega o sympatię potężnego hrabiego Terleacha. Darwenia proponuje więc, by zdyskredytować sek-Gresa na przyjęciu u hrabiego, na którym mają się pojawić najbardziej wpływowi arystokraci Ponkee-Laa. Hrabia Terleach ma otrzymać sakiewkę, będącą dowodem, że to Ewennet-sek-Gres chcąc zaskarbić sobie jego przychylność, ukartował zamach. Altsin udaje się na przyjęcie w przebraniu kapitana statku. Złodziej zwraca na siebie uwagę sek-Gresa. Podczas rozmowy baron zręcznie manipuluje chłopakiem, a następnie oskarża go o świętokradcze słowa o bogu Reagwyrze. Hrabia Terleach, będący gorliwym wyznawcą Pana Bitew, zarządza pojedynek na śmierć i życie. Pojedynek jest ustawiony. Złodziej dostaje stępiony oręż, a sek-Gres jest wyśmienitym szermierzem. Gdy baron ma zadać ostateczny cios, Altsin doznaje wizji. Jest wojownikiem opętanym morderczym szałem, brodzi we krwi i bezlitośnie zabija wrogów w wojennej pożodze. Gdy wizja się kończy, Altsin stoi nad śmiertelnie ranionym baronem. Słyszy zrozpaczony krzyk baronowej Lewender, która, jak się okazało od początku była wspólniczką i kochanką Ewenneta-sek-Gres. Hrabia Terleach pod wpływem szacunku, jaki zaskarbił sobie u niego Altsin, wygrywając ze znakomitym szermierzem, daruje złodziejowi życie. Stawia jednak warunek, że złodziej musi opuścić miasto na zawsze.

Objęcia miasta

Altsin pozostaje na wygnaniu pięć lat. Od czasu pojedynku z baronem doświadcza wizji niemal każdej nocy. Krzyczy przez sen, widząc brutalne sceny pełne krwi, przemocy i wojny. Ludzie biorą go za opętanego, a on sam podejrzewa, że ma w głowie demona. Postanawia wrócić do domu, trzymając się desperackiej nadziei na częściowy powrót do dawnego życia. Ponkee-Laa zmieniło się jednak, hrabia Terleach, wspierany przez Świątynię Reagwyra realizuje swoją własną wizję przyszłości miasta. Na ulicach rządzą strach i terror. Prawi zaprowadzili porządek, patrole młodzieńców o nadludzkich umiejętnościach wyrzucają za bramy miasta każdego, kto nie pasuje do wizji hrabiego. Wpływy potężnej niegdyś Ligii Czapki słabną, a jej przywódca (anwalar), Gryghas nie potrafi zapanować nad sytuacją. Altsin zauważa, że Cetron, na czele innych niezadowolonych złodziejskich grup planuje obalić Gryghasa i przejąć władzę w Lidze. Postanawia pomóc dawnemu przełożonemu. Obecny anwalar Ligi ukrył się w jednym z ufortyfikowanych budynków dawnej Warzelni, gdzie spiskuje z hrabią Terleachem. Towarzyszy mu, oprócz własnych zbirów jeden z Prawych, elitarnych zabijaków nowego władcy Ponkee-Laa. Altsin, mimo że wciąż dręczą go krwawe wizje, umożliwia ludziom Cetrona zlokalizowanie właściwego budynku i atak na niego. Ludzie Cetrona atakują Warzelnię, a Altsin obezwładnia Gryghasa i zabija Prawego. Cetron zostaje nowym anwalarem Ligii Czapki.

Rzeka wspomnień

Altsin budzi się w wynajętym lokum. Od czasu wydarzeń w Warzelni koszmary ustąpiły, jednak nasiliły się inne niepokojące objawy: chwilowe utraty pamięci i świadomości. Złodziej udaje się do Jawenyra, starego, ślepego jasnowidza. Altsin jest zdesperowany, więc wyznaje mu wszystko, co wydarzyło się od pamiętnego pojedynku z baronem. By odkryć co dolega chłopakowi, Jawenyr wrzuca Altsina do Elharan, olbrzymiej rzeki przepływającej przez Ponkee-Laa. Złodzieja czeka test – jeżeli rzeka uzna go za coś plugawego, zginie. Altsin walczy z silnym nurtem, zanurzając się we wspomnieniach istoty, z którą dzieli ciało. Okazuje się, że był to awenderi jednego z Nieśmiertelnych walczących podczas Wojen Bogów. Awenderi byli Wybrańcami, Bożymi Naczyniami, w których bogowie przechowywali kawałki własnych dusz w czasie, gdy przebywali między swoimi wyznawcami. Cała dusza boga była zbyt potężna na jedno ludzkie ciało, dzielono ją wiec na kilka, czasem nawet kilkanaście Naczyń. Wspomnienia tego awenderi, który dzieli ciało z Altsinem, ukazują ogrom rzezi, bestialstwa i barbarzyństwa, jakie dotknęły świat w czasach wojen z Niechcianymi. Po serii mniej lub bardziej szalonych wizji, złodziej dociera do Jawenyra. Starzec jest zagadkowy. Boi się. Informuje Altsina, że hrabia Terleach wyczuł obecność złodzieja w mieście i zbiera swoje siły, by zniszczyć Ligę Czapki i Cetrona. Niewiele myśląc, Altsin gna na ratunek swoim towarzyszom. Walka odbywa się na dachach jednej z portowych dzielnic i kończy na molo, gdzie kilku Prawych osacza Altsina. Złodziej uzyskuje jednak nieoczekiwaną pomoc od nieznajomego wojownika Issaram. Razem zabijają przeciwników, po czym stają naprzeciw sobie. Czując kolejną próbę przejęcia nad sobą kontroli przez obcą duszę, złodziej skacze do rzeki. Z wody, na pokład łódki wyciąga go Jawenyr. Złodziej widzi, że zza pleców Issara wyłania się czarnowłosa dziewczyna, która z nieznanych powodów chce dorwać Altsina, ale starzec demonstruje swoje magiczne moce i przepędza nieznajomych. Jawenyr zdradza, że sam jest starożytnym awenderi bóstwa, które kiedyś czczono pod postacią Elharan. Mówi, że istota zamieszkująca ciało Altsina to nikt inny jak Bitewna Pięść, jeden z najpotężniejszych awenderi samego Reagwyra. W niedługim czasie pochłonie on złodzieja. Altsin jednak nie ma zamiaru się poddać i postanawia odebrać dług, jaki niegdyś zaciągnęła u niego pewna seehijska wiedźma.

Pobierz streszczenia 4 tomów Meekhanu

Streszczenia czterech tomów Opowieści z meekhańskiego pogranicza Roberta M. Wegnera dostępne do pobrania na stronie wydawnictwa Powergraph.